SENIOR NA SPOTKANIU Z TEMIDĄ

O zagrożeniach przestępczością osób starszych z byłym adwokatem a obecnie  sędzią sądu administracyjnego zajmującym się sprawami zabezpieczenia społecznego, Teresą Kurcyusz-Furmanik, rozmawia Elżbieta Szadura-Urbańska

Seniorzy są częściej ofiarami czy sprawcami przestępstw?

Statystycznie rzecz biorąc można zaryzykować twierdzenie, że w kartotekach sądowych osoby powyżej 65,a raczej 70 roku życia, nazwane tu seniorami, w mniejszości występują jako sprawcy. Nie da się jednak ukryć, że zdarza się ludziom w tym wieku popełnienie przestępstwa czy częściej nawet wykroczenia. 

Można również próbować postawić taką tezę, że zarówno „bycie” ofiarą przestępstwa, jak i jego sprawcą jest często wynikiem określonych cech związanych z wiekiem. Ufność, naiwność, nieumiejętność oceny efektów skorzystania z panujących na rynku środków techniki – głównie Internetu, brak wiedzy i wsparcia, brak środków do życia ale nie można także wykluczyć nałogów. 

Jakie rodzaje przestępstw popełniają seniorzy?

Przede wszystkim są to przestępstwa przeciwko wiarygodności dokumentów, takie jak świadome poświadczenie nieprawdy w urzędzie w celu wyłudzenia dotacji, świadczeń socjalnych, zatajenie okoliczności istotnych dla przyznania uprawnień – w przypadkach rent, czy nawet prawa jazdy, fałszywe zeznania w sądzie jako świadek w sprawach sąsiedzkich czy rodzinnych, wypadki komunikacyjne, czy wykroczenia drogowe, bardzo rzadko, wręcz śladowo – przestępstwa na tle seksualnym. Nie jest także obce seniorom, jako sprawcom, przestępstwo znęcania czy nad współmałżonkiem, czy konkubiną (konkubentem). Również spotkać można przypadki znęcania się nad zwierzętami. Łączy się to zwykle z nałogiem sprawcy.

Zdarza się, że seniorzy wykorzystywani są jako tzw. słupy czy to w celu zaciągnięcia kredytu, czy zarejestrowania nielegalnie nabytego względnie sprowadzonego auta, nielegalnych transakcji handlowych i ich fakturowania itp. W takich przypadkach rzadko wykorzystywani są przy ich pełnej świadomości czynu, a łączy się to w znaczącej części czynów z nałogiem seniora i w ślad za tym potrzebami finansowymi i degradacją społeczną. Użyczenie na chwilę „za flaszkę” dowodu w barze piwnym nosi daleko idące następstwa dla użyczającego, czego często nie jest świadomy. 

Na uboższych terenach Polski odnotowano także kradzieże drewna i drzewa z lasu.

A jakie rodzaje przestępstw popełniane są przeciwko seniorom?

Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Odmiennie wygląda to w dużych ośrodkach miejskich, a inaczej kształtuje się na mniej zamożnych obszarach Polski. 

Przestępstwa przeciwko mieniu zdarzają się na terenie całej Polski, a są to:

• powszechnie już znane przestępstwa popełniane na tzw. „wnuczka” w różnych tego konfiguracjach. Trudne jest do ustalenia źródło posiadanej przez przestępców wiedzy o sytuacji oszukiwanego seniora. Są to zasadniczo grupy kilku osób, które werbują za pośrednictwem ogłoszenia w gazecie potrzebnych im „kurierów”. Kurier nie ma nigdy bezpośredniego kontaktu z grupą. Otrzymuje polecenie telefonicznie udania się po odbiór paczki. Jest to ten moment, kiedy oszukany senior przekazuje pieniądze. Kurier odbiera je i zawozi w określone miejsce. Na ogół jedynie kurier jest osobą, której udaje się postawić zarzut. Namierzanie numerów telefonów nie daje rezultatu, gdyż są rejestrowane za granicą lub na jednorazowe karty.Schematy tego przestępstwa są różne. Przykładowo dzwoni kobieta (mężczyzna)podający się za ogromnie zdenerwowaną córkę (syna), która(y)wpadł(a) w tarapaty bankowe i musi natychmiast oddać pieniądze, gdyż grozi imegzekucja i zatrzymanie wraz z karą pozbawienia wolności. Inny schemat to syn lub córka, którzy są rzekomymi sprawcami wypadku i dzwoni albo „policjant” albo „poszkodowany”, którzy twierdzą, że córka (syn) są zatrzymani i trzeba uzyskać pilnie pieniądze, albo żeby spłacić poszkodowanego, by wycofał skargę, albo żeby wpłacić kaucję. 

Emocje związane z przedstawioną, na ogół drastyczna sytuacją i grożącą dziecku sankcją, powodują, że senior traci zdolność klarownego myślenia. Sam wymienia imię dziecka, typu, „czy to ty, Ewa” i jest przekonany w czasie rozpytywania przez policję, że słyszał głos córki lub syna.  

W tego typu przestępstwach wykorzystywana jest ufność i uczucia rodzinne, a często poczucie samotności u starszych, w konsekwencji potrzeba „zaistnienia” w życiu dziecka, które rodzica właśnie wzywa o pomoc. Przestępstwa te często są efektem dzielenia się z przygodnie poznanymi osobami informacjami o stanie rodzinnym łącznie z podaniem imion jej członków, sytuacją mieszkaniową (np. samotne zamieszkiwanie), radością z uzyskanych nieoczekiwanie pieniędzy. 

• kradzieże kieszonkowe;

Przestępstwa te popełniane są przy wykorzystaniu nieporadności przy przechowywaniu pieniędzy, zabieraniu na zakupy zbyt dużej ich ilości, otwieraniu portfela przy kasie w obecności innych, często obserwujących seniora, osób. 

• kradzieże popełniane w mieszkaniach;

Schemat tych przestępstw jest też dość typowy. Osoba podająca się za przedstawiciela administracji budynku (spółdzielni), hydraulika, przedstawiciela energetyki (gazowni), listonosza czy te sprzedawcę interesujących rzeczy po okazyjnej cenie (koce, kołdry i najrozmaitsze im bardziej atrakcyjne rzeczy, tym bardziej przyciągające uwagę seniora). Senior otwiera drzwi i wpuszcza do mieszkania. Pozostawia drzwi nie zamknięte na klucz. Prowadzi do środka mieszkania jedną osobę, druga wchodzi cichutko i plądruje mieszkanie. Czasem wchodzą dwie osoby a jedna z nich „słabnie” i prosi o szklankę wody lub tym podobne zdarzenia. 

Sprzedaż po „okazyjnej cenie” może trafić się też na ulicy i skutkować pozbawienie całości portfela zainteresowanego seniora.

• wyłudzenia;

Często popełniane przez grupy przygraniczne, ale nie obce również w dużych miastach. Zatrzymany na ulicy senior jest rozpaczliwie proszony o pomoc (choroba, zepsute auto i jakaś niesamowita historia o powrocie do rodzącej żony) i brak gotówki, nie działające karta ale biżuteria. Sprawca blaga o pomoc i twierdzi, że nie chce za darmo, bo da w zastawobrączkę, pierścionek, bransoletkę, łańcuszek z krzyżykiem (sic!). Często w pobliżu ustawiony jest kantor lub lombard, gdzie można potwierdzić rzekomą próbę „złota”. Jest to oczywiście tombak.

Drugi przykład wyłudzeń, niezwykle trudny do oceny pod względem penalnym, to nakłonienie do zawarcia umowy cywilnej. Zwykle telefonicznie zaproszony na pokaz, degustację, spotkanie z jakimś aktorem, autorem, muzyką względnie szczęśliwie „wylosowany” spośród miliona osób jakieś nieokreślonej kategorii, senior udaje się do wskazanego miejsca. Tam spotyka się z nachalną oferta kupna rozmaitych przedmiotów (garnki, szybkowary, ozdrowieńcze lampy, aparaty do masażu itp.), które po długim sugestywnym pokazie wydają się seniorowi w jego życiu nieodzowne. Daje się zatem namówić na sprzedaż za absolutnie nieadekwatną cenę, zwykle na bardzo niekorzystne raty. Niestety podpisuje umowę. Kończy się to na ogół fatalnie dla seniora. Zakupiony przedmiot nie spełnia żadnej roli, a środki własne nie wystarczają na spłatę zadłużenia. Zaczyna się tragedia, sięganie po chwilówki,  co prowadzi nierzadko do pozbawienia mieszkania i wszelkiego dobytku.

• znęcanie i przemoc domowa;

Sprawcami są tu nie tylko dzieci seniora (córka, syn) ale także może być konkubent (konkubina) czy współmałżonek. Na niektórych terenach Polski przestępstwo to stanowi 90% przestępstw, których ofiarami są seniorzy (rzeszowskie). Tłem są na ogół problemy majątkowe – ustanowione dożywocie, wcześniejsza darowizna domu, a także nałogi. 

Wykrywalność tego rodzaju przestępstw zależy od świadomości ofiar. Niestety ze względu na poczucie wstydu, a często brak świadomości, że pobicie przez własne dziecko czy męża stanowi działanie niezgodne z prawem, stanowi przeszkodę w ujawnianiu tych przestępstw. Miłość i strach przed samotnością uniemożliwia dojście do przestępcy. Ofiara tłumaczy, że to zdarzyło się tak przypadkiem, że dobre dziecko itp.

A jak seniorzy radzą sobie z obsługą bankową, korzystaniem z Internetu, czy tu nie ma kolejnego zagrożenia stania się ofiarą przestępstwa?

Istotnie, można wymienić jako kolejny rodzaj przestępstw, przestępstwa Internetowe albo związane z podejrzeniem PIN-u z karty kredytowej. I w tym przypadku zdarzają się ich ofiarami osoby nazwane tu seniorami.

Pierwszy rodzaj przestępstwa dotyczy przede wszystkim osób samotnych i to nie tylko takich, które podejmują próby poszukiwania partnera na ostatnie lata swego życia. Są to osoby posługujące się Internetem, a w tym korzystające z usług Skypa czy innych mediów społecznościowych.Jest z angielska zwanym scamem, albo oszustwem na romans. Sprawcami przestępstw są doskonale wyszkolone osoby z nieustalonych dokładnie miejsc na świecie. W przypadku ofiar – kobiet, prawdopodobnie nigeryjskie gangi. W przypadku ofiar mężczyzn – prawdopodobnie Rosja. Przestępcy grając mężczyzn  „kradną” zdjęcie z Internetu przystojnego amerykańskiego żołnierza (odpowiednio pięknej kobiety), docierajądo swojej ofiary pod jego (jej) postacią i przypisanym postaci życiorysem. Wybierają kobiety w wieku dobrze po pięćdziesiątce i starsze. U mężczyzn jest różnie, gdyż mogą być młodsi. Nawiązanie kontaktu może nastąpić nie tylko bezpośrednio poprzez portale randkowe. Może to nastąpić nawet poprzez hackerskie przechwycenie adresów z książki adresowej innego użytkownika np. Skypa, z którym przestępca jest jużwe wcześniej uzyskanym nielegalnie kontakcie. Przestępca nawiązuje kontakt z upatrzoną osobą, której profil rozpoznaje systematycznie. Powolutku prowadzi korespondencję(korzysta z tłumaczy gogle), zdobywając zaufanie ofiary. Nigdy nie ujawnia się osobiście i nie wykorzystuje głosu. Wyłącznie pisze i wysyła zdjęcia gdzieś podebrane, pasujące do swojej sfałszowanej historii. Zapewnia o spotkaniu osobistym ale zawsze jest jakaś przeszkoda. Wielbi, czaruje, przetrzymuje w „rozmowach” wiele godzin stając się panem i władcą. Jest elokwentny, dostosowujący się do wybranej ofiary poziomem. Gdy już jest pewny, że zdobył pełne zaufanie, co może trwać wiele dni, rozpoczyna akcję wyłudzenia. Albo na podróż do „ukochanej”, bo stało się coś zjego kartą kredytową na lotnisku albo szereg innych bzdur. Byłanawet historia o braku możliwości przekazania pieniędzy do weterynarza na leczenie psa i pożyczka na jeden dzień, bo to pilne. U ofiar mężczyzn bardzo często chodziło o zapłacenie za wizę i umożliwienie kupienia biletu „ukochanej”, która tęskni albo też jest w jakichś strasznych tarapatach. W istocie długotrwające omamianie ofiary ma na celu uszczuplenie jej zasobów poprzez przekazanie przestępcy, zwykle za pośrednictwem banku albo osoby, która ma na celu odebrać gotówkę, sporej sumy pieniędzy. W opisie schematu przestępstwa podaje się, że jest to gra na uczuciach ofiary. „Oszuści wzbudzają w tych kobietach (odpowiednio w mężczyznach) zaangażowanie. Na początku piszą listy miłosne, piszą że tęsknią. W takiej sytuacji ofierze ciężko jest uwierzyć, że rozmawia z oszustem. Pada dużo miłosnych słów, słów tęsknoty, rodzi się zaangażowanie. To nie następuje szybko, nawiązuje się dłuższa niezwykle sugestywnie budowana relacja. Wysyłają różne zdjęcia, dużo opowiadają. Po jakimś czasie potrzebują nagle pieniędzy. A jak tu nie pomóc własnemu ukochanemu (ukochanej)…?”Obok oczywistych strat finansowych, ofiary ponoszą także dotkliwe straty moralne, które na długi czas mogą zakłócić ich codzienne funkcjonowanie. Zmagają się ze wstydem, lękiem, nieufnością. W tym wypadku też nierzadko starają się zataić fakty, nie dopuścić do ujawnienia własnego nieszczęścia. Tymczasem im szybciej następuje zgłoszenie i pełna relacja o zdarzeniu, tym większa jest szansa na znalezienie jakichś śladów, aczkolwiek jest to bardzo trudne.

Skimming to z kolei wykorzystanie karty płatniczej przez jej błyskawiczne skopiowanie. Może dokonać tego osoba udająca pomoc osobie mającej trudność przy bankomacie albo przy płaceniu w sklepie. Może też być nieuczciwy sprzedawca lub kelner. Zatem nie wypuszcza się karty płatniczej z ręki pod żadnym pozorem. Nigdy też nie ujawnia PiNu osobom postronnym, nawet bardzo uczynnym i ugrzeczniony, starającym się pomóc w trudnościach na jakie napotyka senior przy dokonaniu zapłaty albo korzystając z bankomatu. 

Także należy wyczulić seniorów, by w czasie dokonywanej transakcji w bankomacie zasłaniali ręką klawiaturę w czasie „wklepywania” PINu, gdyż może być zainstalowana kamerka Internetowa. Nadto, by pamiętali o zabraniu wydruku potwierdzającego ich transakcję. 

Seniorzy są więc łatwym łupem dla przestępców?

Zdecydowanie tak. Na tle przedstawionych danych można stwierdzić generalnie, że seniorzy staja się łatwym łupem dla oszustów czy sprawców przemocy ofiarami przestępstw ze względu na swoje niezorientowanie, słabość nie pozwalającą się przeciwstawić, ufność, naiwność. Takim znaczącym faktem jest również samotność, brak kontaktu z innymi osobami, zwłaszcza bliskimi i zapełnianie tej potrzeby czy to próbami odnalezienia bratniej duszu w napotkanej przypadkiem osobie, czy tez osobie nieoczekiwanie wizytującej seniora w jego domu. 

Seniorzy muszą zostać wyczuleni i nauczeni co jest złe i czego złego nie wolno taić, a także wybaczać z punktu widzenia prawnego. Wstyd, że jest się oszukany, czy bity i poniżany nie może pozwalać zataić prawdy. Powinno się nawet wręcz uświadamiać, że nie zgłaszając swoich krzywd w ten sposób uczestniczą częściowo w procederze przestępczym. 

Jak temu zaradzić?

Otwiera się to duże pole działania dla pracowników służb socjalnych. To z pewnością długa praca, by przekonać i uświadomić, że syn (córka, małżonek, konkubent, konkubina) nie ma prawa wyładowywać swoich emocji na starszych ludziach.

Niezbędne wydają się punkty pomocy socjalnej, gdyż często sąsiedzi, u których wsparcia szukają seniorzy, nie są właściwie wyedukowani. Spotkania, na których wspólnie rozważane byłyby przykłady i widać byłoby, że oszukanych jest więcej, mogłyby być źródłem odwagi i samoświadomości.

Konieczne byłoby też uświadomić seniorom, że podpisywanie umów cywilnych, których konsekwencji nie rozumieją, a które w zakresie rygorów zapisane są często malutkim, nieczytelnym druczkiem, stanowi wielkie niebezpieczeństwo finansowe. W takich sytuacjach powinni uzależnić podpisanie umowy od uzyskania informacji od osoby trzeciej, nie zainteresowanej transakcją. Tu widać również pole do popisu dla izb adwokackich i radcowskich, które mogłyby w ramach dyżurów udzielać porad w tego typu przypadkach. 

Dziękuję za rozmowę.

Skip to content